• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

cichy-no-war

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

:)

Wkoncu sie usmiecham. Wkoncu jestem naladowany pozytywna energia.... zobaczymy na jak dlugo mi jej starczy. Pewnie niebawem sie skonczy ale narazie ciesze sie malymi rzeczami skoro niczego wiecej nie moge sie po swoim zyciu spodziewac. "marzenia trzeba spelniac synu" ..... pamietam tato. I dlatego dzisiaj wlasnie spelnilem jedno z tych malych marzen, ktore czekalo na realizacje dobry rok. Pare chwil temu wrocilem z koncertu Leszka Cichonskiego i to wlasnie to jest przyczyna mojego pozytywnego nastroju. Swietna muzyka, rewelacyjni gitarzysci, towarzystwo pieknej kobiety (przyjaciolki..... zeby nie bylo ;) ) i darmowe piwo........ czyli reasumujac: jeden z najlepszych wieczorow jakie spedzilem w tym roku. moze nawet najlepszy jaki spedzilem w tym roku w tym kraju. Jesli tak wyglada kazdy wieczor w raju to mysle ze to jest calkiem niezly powod zeby wierzyc w Boga :) oczywiscie zartuje, bo do doskonalosci jednak kilku drobnych rzeczy temu wieczorowi brakowalo a i w Boga nie wierze tylko dlatego ze w raju mialaby czekac nagroda. Zreszta jak sie niektorzy dzisiaj przekonali moja wiara wcale nie jest tak mocna i ortodoksyjna jak moglyby na to wskazywac pozory. Wlasciwie to ja dopiero szukam Boga.... zreszta kiepsko mi idzie bo zadaje mase pytan ale sam sobie zagluszam Jego glos i zapewne dlatego nie slysze odpowiedzi. Ale nie o teologii miala byc ta notka a o koncercie :) pierwszym moim koncercie na ktory poszedlem swiadomie, z wlasnej woli, przez nikogo nie zaproszony i za wlasne pieniadze i...... naprawde bylo warto. Warto nawet bylo wybaczyc Cichonskiemu pol godziny spoznienia, bo pozniej dal razem razem z Jackiem Jagusiem i dwoma mlodymi muzykami ktorych "przygarnal" do swojego tria naprawde swienty koncert. I nawet jestem w stanie wybaczyc mu ze nie doczekalem sie "hey joe", bo o dokladnie o 22.17 niejako na deser (a moze danie glowne) poplynely rytmy mojego ukochanego "litle wing" i.... bylo to jedno z trzech najlepszych wykon tego utworu jakie slyszalem w swoim zyciu, mimo ze na poczatku troche Jacek Jagus spalil ten liryczny utwor spiewajac jak na moj gust zbyt mocno, ale pozniej....... rewelacja.

Ale to nie "litle wing" zostaje piosenka dnia. Piosenka na dzis to:

Leszek Cichonski & Przyjaciele - "Have you ever loved a women" - za tekst, araznacje i samo wykonanie :>

A tak w ogole to dzisiaj uslyszalem ze robie duzo bledow ortograficznych i sie zdolowalem, bo naprawde sie staram ale to chyba jednak jest nieuleczalne i jakbym sie nie staral zostanie mi do konca zycia........ ale ja innym nie wypominam ile bledow robia w mailach do mnie :)))))

17 marca 2004   Komentarze (2)
PuszekzUSA
17 marca 2004 o 02:53
spojrz na ten komenta kielo bledow :> i hmmm wiesz nie mowilam tego ze jestem madra zeby byc no wiesz "wielka glowa pani" ani nic....duzo ludzi o mnie nie WIE co bylo, jak doszlam do tego co jestem, jak no rzeczy co by wlos sie na glowie jezyl :D no i heh....dobshe spadam do poduszki sie przytulic :> hihihi papa.....
PuszekzUSA
17 marca 2004 o 02:37
ja nawet nie wspominam o mialach jakich ja pisze po polsku :> :> :>......uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu piekna kobieta......hmmm.....nic nie mowie......no ale powiem ze bardzo mnie ta nota ucieszyla :) bo miales alkohol, panie, muze, i co jeszcze trzeba do zyciu heh, nic....ale powiem ci ze nie zagral tych piosenek bo nie mozna niestety miec wysztko co sie chce od zycia.....i tak juz jest, nic na to nikt nie poradzi...a ja zaczynam miec coraz wieksze watpliwosci do Boga...bo zdaje mi sie ze im madrzejsza jestem to tym bardziej watpie w wiare w egzycentcje...i tez mam filozofie to tym bardziej a kiedyc bylam "cnotliwa katoliczka" :> he....no duzo ludzi o mnie nie wiedze, co sie kiedyc tam dzialo, jak tam bylo, co robilam, sama siebie nie znam chyba jeszcze, niewiem czy da sie mnie poznac do konca....sama tego nie moge zrobic :D....a ty jestes taki elokwentny wiec nie sluchaj ich wielcy pisarzy (bo napewno bedziesz kiedyc wielki naprawde malo znam ludzie jak ciebie) i oni tak dobrze pisz

Dodaj komentarz

Cichy_no_war | Blogi