• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

cichy-no-war

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

"dziekuje"

"Dziekuje" Kochanie. Dzieki Twojej matce poczulem sie jak szofer. Dzieki Tobie poczulem sie jak pies trzymany na smyczyc. "Dziekuje" za cudowny poczatek weekendu. Tylko pamietaj o jednym: szofer gdy mu sie nie spodoba pracodawca zawsze moze rzucic prace, a pies zawsze moze wybrac wolnosc, zerwac sie ze smyczy i juz nigdy nie wrocic, nawet jesli kocha swojego wlasciciela.

17 maja 2003   Komentarze (11)
anarchysta
18 maja 2003 o 10:56
Twój kot kupowałby Whiskas...
Pisze się Chappi...
panna-nikt]
17 maja 2003 o 20:17
Jej tylko nie kryzys w zwiazku.... Porozmawiaj z nia o tym:)
cyyytrynka
17 maja 2003 o 17:08
Cichy...co się dzieje?:o(
przekleta??
17 maja 2003 o 17:00
Wiesz...bardzo slusznie....
winieta_drogowa
17 maja 2003 o 16:58
wyrwij klatce zeby krat, zdejmij kaganiec, polam bat.....
zmieniona...
17 maja 2003 o 16:14
brum brum...hau hau...ale weekend jeszcze trwa...
kontestator
17 maja 2003 o 16:07
W ostateczności, zawsze możesz poprosić o dodatkową miche Chapi (chyba tak sie pisze) :)
winieta_drogowa
17 maja 2003 o 15:29
szofer to moze i moze ale przy takim bezrobociu :> a psu to sie chyba tylko wydaje, ze moze :)
Muszelka
17 maja 2003 o 15:21
Ale mam nadzieję, że się mylę i Wy wcale się nie kłócicie...Taka fajna z Was para! :-)
Muszelka
17 maja 2003 o 15:16
Cichy, co się z Wami dzieje? Musicie te sprawy wyciągać na blogi? Potem może byc Wam głupio...
BłękitnaGlina
17 maja 2003 o 15:03
zgadzam się

Dodaj komentarz

Cichy_no_war | Blogi