krotko, cichy-no-war

Strony

coraz wieksze problemy z patrzeniem w lusto, coraz wieksze problemy z komunikowaniem ze swiatem zewnetrznym, coraz mnie czasu na wszystko.

............. a kazdego dnia w Etiopii umieraja dzieci.

jubicz

28 czerwca 2004 o 14:06

lekka zmiana tonu; pszeczytalem reszte bloga; ciekawa s ciebie osoba:> pozdrawka

jubicz

27 czerwca 2004 o 02:57

:> dzien swira>> bo nie moge patszec jak glodujo dzieci w afryce:>:> sorki:> czasem trudno mi sie powstszymac:> ale na powaznie..bawisz mnie:)

cichy -> Magrat

25 czerwca 2004 o 15:09

hmm.... chcialbym miec takie problemy :> chociaz mam takie dziwne wrazenie ze ten obraz nieszczesc jakie sie dzieja na swiecie juz zbyt mocno wyryl sie w mojej pamieci zebym mogl zapomniec o tym na rzecz zmartwien o kolor samochodu. chociaz czasami zazdroszcze takim ludziom, bo moze i ich zycie jest puste i wlasciwie bez wiekszego celu ale o ile musi byc spokojniejsze i szczesliwsze zyjac w blogiej nieswiadomosci... ale to tylko taka chwilowa zazdrosc w chwilach zwatpienia. pozdrawiam.

cichy -> kamciarka

25 czerwca 2004 o 14:47

to o dzieciach w Etiopii mialo byc przewrotne bo moje problemy sa smieszna namiastka problemow jakie one maja

Magrat

25 czerwca 2004 o 13:03

-a niektórzy mają problemy w stylu -w jakim kolorze wybrac nowego mercedesa i ich umysłów nawet w przelocie nie muskają myśli, że ktoś, gdzieś właśnie umiera z głodu... To się nie zmieni niestety nigdy... P.S. A numerek skrzętnie zapisałam - pozdrawiam

kamciarka

25 czerwca 2004 o 12:23

czy to o dzieciach umierajacych w Etiopii mialo byc ironiczne? :

InnaM

25 czerwca 2004 o 11:59

Na całym świecie zresztą.

łatwopalna

25 czerwca 2004 o 08:34

jak wszędzie .. dzieci, albo rodzice..

Strony

Dodaj komentarz