madry czlowiek powiedzial (odc.5)
"Ze wszystkich zwierzat jeden czlowiek umie sie smiac, choc on wlasnie ma najmniej powodow" Ernest Hemingway
Dzisiaj sie o tym dobitnie przekonalem na uczelni, jak ludzie potrafia sie smiac zupelnie bez powodu :) chociaz zdaje sobie sprawe, ze nie o to Hemingway-owi chodzilo w tym zdaniu. zreszta z jego prawdziwym znaczeniem tez sie zgadzam. czlowiek jest najokrutniejszym i najbardziej morderczym ze wszystkich zwierzat a jednak Bog obdarzyl go tym niesamowitym atrybutem jakim jest usmiech - napiecie dwoch miesni, ktore w kilka sekund potrafi wszystko zmienic na lepsze. a ja juz jutro zobacze usmiech Kizii, za ktorym znowu zdarzylem sie juz stesknic :) a poza tym to zastanawiam sie nad zmiana wygladu bloga, ale jak mi go po miesiacu maja skasowac to sie chyba narazie wstrzymam i zobacze jak sie sytuacja rozwinie.
hahaha
Dodaj komentarz