nie boje sie juz ciszy
Jest takie miejsce na Ostrowie... nie moge sobie za nic przypomniec czy kiedys o nim tu nie napisalem... ale pozwole sobie wierzyc, ze jednak nie... w kazdym razie jest takie miejsce... dla mnie magiczne... dla wiekszosci ludzi.... zupelnie niezauwazalne. Pamietam pewna noc.... to musialo byc strasznie dawno temu.... stalismy wlasnie w tym miejscu.... objalem Cie i.... nie czulem nic poza strachem i nadzieja.... czas na chwile sie zatrzymal i zaraz ruszyl dalej... musialo go minac dosc sporo.... ale dzis... znow stalismy w tym miejscu.... i nie bylo juz leku.... byly dwie dusze tak bliskie sobie... jakby byly jedna. A pozniej spacer moimi ukochanymi uliczkami.... i ta mysl: "a moze by tak cos powiedziec i rozerwac ta cisze"..... ale po co... Sluchaliscie kiedys ciszy?.... sprobujcie.... nie ma piekniejszego dzwieku... nie ma dzwieku, ktory potrafilby wyrazic wiecej.... czasami nie trzeba nic mowic. czasami slowa tylko przeszkadzaja.... bo niektorych rzeczy nie da sie nimi wyrazic. Pamietam marzec... pierwsze spotkanie.... pamietam jak wtedy panicznie balem sie cieszy.... nie boje sie juz ciszy..... nie boje sie jej od dawna.... ale czasami ta swiadomosc dociera do mnie bardzo mocno i przypomina mi w cudowny sposob o sobie... tak jak dzis, gdy szlismy swietymi uliczkami pewnego miasta.... ktore znow jest moim.... ktore znow kocham..... hmmm... nie lubie tego ostatniego slowa.... boje sie go... ale to niewazne..... czasami slowa tylko przeszkadzaja..... cisza potrafi powiedziec wszystko.
Dzis mija miesiac.... choc to przeciez data bardzo umowna.... ale ludzie lubia miec jakies miejsce w kalendarzu, przy ktorym moga sobie postawic krzyzyk i wracac do niego pamiecia.... przynajmniej ludzie sentymentalni.... czyli tacy jak ja... i tak sobie mysle.... jak to smiesnie krotko ten miesiac...... a z drugiej strony jak gigantycznie wiele :)
dopisek techniczny: powiem szczerze........ nie mam pojecia czemu nie wyswietla sie Wam moj szablon... sprawdzilem go pod IE i wszelkimi pochodnymi Mozilli i.... dziala.... pliki sa dobrze zaadresowane... kod wyglada ok.... a mimo to u niektorych nie dziala. To moze zrobimy tak: ja Wam opisze jeszcze raz jak wyglada ten szablon, a Wy mi powiecie czego nie widac: tlo: kamienna sciana; u gory: 3 zdjecia: zachod slonca w gorach, ruina palacu i fontanna; po prawej mala grafika przedstawiajaca aniola. Jesli ktorejs z tych rzeczy nie widzicie to dajcie mi znac i napiszcie przy okazji z jakiej przegladarki korzystacie. (zmienilem tlo na czarne zeby bylo widac tekst w przypadku gdyby grafika znikala). btw: a moze pomoze po prostu odswiezenie strony? bo u mnie wszystko dziala i nie bardzo widze miejsca w kodzie strony gdzie moglem sie pomylic. Pozdrawiam i dziekuje za uwagi :)
Dodaj komentarz