• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

cichy-no-war

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

notka codzienna #17

Studia... nauka... praca... studia... nauka.... praca... i tak w kolko.... To dopiero poczatek tygodnia a ja juz nie mam sily. Musze dotrwac.... byle do poniedzialku.... a pozniej w koncu sie wyspie.... pozniej wszystko juz bedzie powoli i bez stresow.

Gdyby chociaz to zycie osobiste nie dostarczalo mi teraz zmartwien i pozwalalo byc ucieczka od tego wszystkiego, co mnie przesladuje kazdego dnia..... ale niestety.... to tylko marzenie, bo w zwiazku w dalszym ciagu permanentna sinusoida, czyli jak mawial jeden z moich profesorow: "jak sie polepszy... to sie popieprzy".... I racje mial. A, ze ostatnio pieprzy sie duzo czesciej niz polepsza, to juz osobna historia..... A to miala byc taka piekna zima spedzona pod cieplym kocem, z ukochana kobieta u boku i ciepla herbata w reku.... coz.... Zima sie jeszcze nawet nie zaczela.... a juz nie wyglada dobrze.

btw: Mowia o mnie, ze jestem wiecznym optymista.... Moj wlasny przyjaciel tak mnie nazwal.... albo on mnie nie zna... albo ja tak swietnie gram.

Ide spac. Za nieco ponad 5 godzin musze wstac do pracy. Praca do popoludnia.... a pozniej studia do wieczora..... I co mi zostaje? Nie mam czasu na nic... wiec gdy pojawia mi sie jakas wolna chwila to tak sie nia zachlystuje, ze.... i tak nie potrafie jej wykorzystac.

Dobrej nocy wszystkim dobrym ludziom :)

dopisek: Czy swiat naprawde stal sie jednym wielkim burdelem, czy po prostu zlo bardziej kluje w oczy niz dobro? Nie wiem juz sam.

13 grudnia 2005   Komentarze (6)
zmieniona...
13 grudnia 2005 o 15:54
to zaklete kolo (studia..nauka..praca..czasem dom i okazjonalnie posilek;])dopada kazdego.

a jezeli o to wdzenie zla chodzi to moja teoria jest taka ze im dluzej egzystujemy na tym swiecie tym wiecej dostrzegamy (zeby pozniej wraz ze wzrostem swiadomosci wiecej dla swietego spokoju nie dostrzegac..)

pozdrawiam i zycze bardziej udanej planowanej reszty zimy.
cmokas
patrycja
13 grudnia 2005 o 15:13
bron Boże niechce ci doradzać, bo Ja sama niewiem co mam zrobić (wczoraj nie wiedziałam) po rozmowie uswiadomilismy sobie pewne rzeczy, cza pokarze:) papatki
PATRYCJA
13 grudnia 2005 o 15:13
spróbuj zadać \"jej\" takie pytanie:
- o to czego pragniesz(pragnie) w związku ze mną?

U mnie jest troch e inna sytuacja ale wczoraj zadał mi takie pytanie.......i.......
porozmawiajcie szczerze o swoich uczuciach!!!my właśnie to zrobiliśmy,pozdrawiam gorąco Patrycja, daj znać czy pomogło?narka
PATRYCJA
13 grudnia 2005 o 15:11
spróbuj zadać \"jej\" takie pytanie:
- o to czego pragniesz(pragnie) w związku ze mną?

U mnie jest troch e inna sytuacja ale wczoraj zadał mi takie pytanie.......i.......
porozmawiajcie szczerze o swoich uczuciach!!!my właśnie to zrobiliśmy,pozdrawiam gorąco Patrycja, daj znać czy pomogło?narka
harley
13 grudnia 2005 o 10:29
Tylko niedźwiedzie tak spędzają zimę, ale one nie widzą zła ani dobra.
totylko_ja
13 grudnia 2005 o 04:00
...spróbuj wyjaśnić to sobie tak: świat jest taki,jakim chcemy go widzieć...

...też idę spać...a że jestem dobrym człowiekiem dziękuję za życzenia dobrej nocy :) kolorowych i spokojnych snów...dobranoc... :* [to w czółko jest oczywiście ;) ]

Dodaj komentarz

Cichy_no_war | Blogi