notka codzienna #39
Taaa.... uwielbiam zostawiac wszystko na ostatnia chwile. Mialem dwa miesiace na napisanie tego opracowania.... a skonczylem pisac.... na 11 godzin przed terminem oddania..... Dlaczego ja zawsze musze wszystko zostawiac na ostatnia chwile.... Myslalem, ze przy I. sie zmienie.... ale chyba jednak jestem niereformowalny.
dobrej nocy.... moja bedzie bardzo krotka, bo rano musze sie jeszcze przygotowac do egzaminu.... albo wymyslec jakis sprytny wykret, ktory mnie przed nim uchroni :)
Dodaj komentarz