po co?
taka mysl: po jaka cholere ja probuje zbawiac swiat i uszczesliwiac wszystkich na sile. przeciez to nie ma sensu?
a bedac w klimatach ostatniej notki Kizii a konkretnie tego fragmentu o Czeczenii i samowoli rosyjskich wladz na tym terenie, to zapraszam do lektury atykulu zamieszczonego niegdys w polityce, ktory mozecie przeczytac klikajac TU. Chociaz Ci, ktorzy sa otwarci na innych ludzi zapewne zdaja sobie sprawe z rzeczy tam opisanych, a Ci, w ktorych sercach nie ma nic poza znieczulica i tak nie przeczytaja. Ale moze jednak ktos kliknie, przeczyta i zastanowi sie choc chwile, bo to zawsze lepsze niz obojetnosc.
Dodaj komentarz