madry czlowiek powiedzial (odc. 37)
Dawno tutaj nie cytowalem zadnych madrzejszych ode mnie ludzi, ale postanowilem wrocic do tej tradycji. Skoro jestem zbyt zmeczony moim wlasnym zyciem zeby je tu opisywac to przynajmniej podziele sie ze swiatem czyms innym :)
na poczatek cos humorystycznego "Kobiety lubią łzy, mężczyźni wino. Krótko mówiąc obie strony lubią wilgoć"..... chyba cos w tym jest. przynajmniej takie odnosze wrazenie patrzac nacodzien na Kizie i na kieliszek swietnego, czerwonego.... wina stojacy na moim biurku :)
a teraz cos zdecydowanie powazniejszego, o moim ulubionym, pacyfistyczno-antyamerykanskim wydzwieku:
„Zachód nie podbił świata dzięki wyższości swoich ideałów, wartości czy religii, lecz dzięki przewadze w stosowaniu zorganizowanej przemocy. Ludzie Zachodu często o tym zapominają, ludzie spoza kręgu tej cywilizacji nie robią tego nigdy.” Samuel P. Huntington
naprawde nigdy bym nie podejrzewal przedstawiciela zachodnich nauk politycznych o wypowiedzenie takiego zdania. no ale to tylko swiadczy o tym za pan Huntington rzeczywiscie jest jednym z najwybitniejszych autorytetow w swiecie politologii. I on w dodatku jest amerykaninem. Az ciezko uwierzyc, bo nigdy nie przypuszczalem ze amerykanska ziemia bedzie w stanie wydac z siebie czlowieka potrafiacego krytycznie spojrzec na swoja ojczyzne. a tu taka niespodzianka: myslacy amerykanin :) szkoda ze wiekszosc jego rodakow nie zdaje sobie sprawy z celnosci tych slow myslac ze ich kraj naprawde jest najcudowniejszy na swiecie i jest ziszczeniem wszystkich marzen o wolnosci i rownosci. gdyby wiedzieli w jakim bledzie zyja..... ale tak jest im wygodniej i nawet czasem im zazdroszcze tej beztroski i niczym nieskrepowanego optymizmu ktorym zyja w tym ich "wspanialym" kraju pelnym najwyzszych idealow i wartosci.