• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

cichy-no-war

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Luty 2007
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003
  • Marzec 2003

Archiwum 13 czerwca 2004


almost perfect day

A jeszcze popoludniu niewiele na to zapowiadalo. Dzien zaczal sie od ogromnych problemow ze zmobilizowaniem sie do nauki, a pozniej na domiar zlego jeszcze przyszla utrata nadziei na spelnienie marzenia, ktore bylo tak blisko a teraz oddala sie nieprawdopodobnie i zapewne zakonczy sie ogromny zawodem :( .... choc ciagle mam jeszcze iskierke nadziei....... juz niedlugo

Ale na szczescie wieczor uratowal ten dzien. tego wlasnie bylo mi potrzeba. totalny relaks. swietne towarzystwo, nowe miejsca i.... fotografia :) wkoncu zaspokoilem swoje uzaleznienie :) i to nic ze mialem sie uczyc tej nocy a dopiero pare chwil temu wrocilem do domu i jestem zbyt zmeczony zeby zrobic cokolwiek innego niz zanurkowanie w posciel i oddanie sie sennym marzeniom. za dwa tygodnie powtorka? kto wie, chociaz pewnie nie 100%. Ciekawe czy rownie dobrze bawilbym sie dzisiaj gdyby byl Kula, napewno wygladaloby to nieco inaczej, ale czy gorzej?

juz sie nie moge doczekac wtorku, bo zapewne wlasnie wtedy odbiore zdjecia bedace poklosiem dzisiejszego wieczoru i nocy..... oby wyszly dobrze :)

btw: jakos tak dziwnie boli mnie jezyk..... tak jakbym go nadwyrezyl.... to dziwne bo przeciez jestem malomowny, a to jest podobno najmocniejszy miesien w ciele czlowieka.... dziwne. dobrze ze egzaminy mam pisemne a nie ustne :)

ide.......... zmywac, a pozniej czym predzej do lozka zebym jutro wstal przed...... popoludniem..... wkoncu trzeba sie zaczac uczyc :)

do Magrat: jesli chodzi o haslo rozpoznawcze to proponuje: JEZOZWIERZ (tylko zeby sie nikt niepowolany nie dowiedzial :p ), natomiast co do daty to proponuje jakas wczesniejsza zeby czlonkowie Sekty nie zapomnieli przez ten czas hasla i zeby wszyscy byli obecni (bo np. mnie juz 10 lipca nie bedzie a boje sie ze pod moja nieobecnosc Konti moze zmonopolizowac stanowisko nadwornego gwalciciela :) ).

13 czerwca 2004   Komentarze (11)
Cichy_no_war | Blogi