dylemat
"Konieczność uwalnia od męki wyboru" powiedział (lub napisal) kiedys nieznany mi niestety autor i dzis wlasnie znajduje sie w sytuacji, w ktorej mam ochote podpisac sie pod tymi slowami.
Ale z drugiej strony zycie polega na ciaglym dokonywaniu wyborow. Zwykle nie ma nikogo, kto podjalby za nas decyzje, a zycie przewaznie podsuwa wiecej niz jedno rozwiazanie. Znajoma z dawnych lat mawiala: "no risk, no fun" .... innym razem mawiala "no sex, no fit", ale to juz nie na temat i nie mnie dotyczylo :) Czasami trzeba troche zaryzykowac i postawic na szali to co udalo sie wypracowac, osiagnac lub zdobyc, aby.... osiagnac jeszcze wiecej....... lub stracic wszystko, ale napewno przekonac sie "co by bylo gdyby".
No to zaryzykujmy. Oby swiety Patryk przyniosl mi szczescie.
A na koniec cytat, bo w dniu św. Patryka nie moglo zabraknac na moim blogu chocby paru slow autorstwa kogos urodzonego na Zielonej Wyspie:
„Nadzieja matką głupich? Nieprawda, znam wielu mądrych ludzi.” George Bernard Shaw