kolejny piekny dzien
I oto mam za soba kolejny cudowny dzien, spedzony ze wspaniala osoba :)
I tylko jeden jedyny incydent probowal zaklucic mi radosc z dnia dzisiejszego.... z mojego swiata wyleciala osoba, ktora zamieszkiwala w nim najdluzej... no coz zrobilo sie troche luzniej w tym moim swiecie.... ale wszyscy najwazniejsi na ta chwile ludzie na szczescie w nim pozostali i nigdzie sie nie wybieraja. tak naprawde i tak wiedzialem, ze kiedys odejdzie..... zbyt wiele frustracji.... ktorej nie lubie.... w malej osobce..... ktora kiedys.......... hehe..... fajne wspomnienia.... to jest to co mi pozostanie... wspomnienia i jej wklad w moja osobe..... dziwne........ dzis zapalam swieczke za osobe..... przez ktora kupilem pierwszy w zyciu swiecznik..... dalem jej ten swiecznik rok temu....... teraz pewnie wyladuje w smietniku....... ale w moim pokoju stoi juz 20 swieczek i swiecznikow..... zanim ją poznalem nie bylo zadnego.
"Wszystko sie kiedys konczy"..... widac tak mialo byc. Widac moj swiat nie jest stworzony dla takiej ilosci osob.... piatka lokatorow to bylo zbyt wiele........ zapewne nigdy nie poznasz nowej mieszkanki tego swiata..... chociaz ona tak bardzo chciala poznac Ciebie. Zegnaj [*] .... "milego zycia".... powiedzialem kiedys Twojemu ukochanemu..... teraz mowie tez Tobie.
P.S.1. Wbrew pozorom jestem szczesliwym czlowiekiem :)
P.S.2. Wbrew pozorom to byl naprawde wspanialy dzien...... a to, ze jedna osoba dzieki mnie wyleciala ze studiow, a inna wyleciala z mojego swiata to tylko smutne dodatki..... bo przeciez nie wszystko moze byc idealnie.
P.S.3. Wbrew temu, ze ostatnio ciagle pisze, ze jestem szczesliwy..... nadal jestem sam...... chociaz nadal kobiet wokol mnie nie brakuje...... tylko, ze ja sobie upatrzylem taka jedna jedyna, inna niz wszystkie i.... mimo, ze czasami nazywa mnie "wstreciuchem"..... mysle, ze tez mnie lubi :)
P.S.4. Chocby to miala byc ostatnia rzecz jaka zrobie w zyciu...... stane w te wakacje na szczycie Tarnicy....... nikt i nic mnie nie powstrzyma.
A teraz czas juz spac. To byl piekny dzien..... choc napewno nie mozna o nim powiedziec, ze byl konstruktywny :))