• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

cichy-no-war

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Luty 2007
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003
  • Marzec 2003

Archiwum 14 grudnia 2005


notka codzienna #18

Alez mnie zszokowala liczba komentarzy pod ostatnia notka :) dziekuje.... W zasadzie ta notke moglbym poswiecic na to zeby na nie odpowiedziec :) .... i tak wlasnie zrobie:

-> zmieniona -> "to zaklete kolo"..... raczej powiedzialbym: "to przeklete kolo"... ale to juz kwestia indywidualnej interpretacji :) Jednego jestem pewien.... nigdy swiadomie nie zechce przestac dostrzegac zla, bo udawanie, ze problemy nie istnieja to nie moja droga przez zycie. Jesli nie ma zla.... nie ma tez dobra.... choc jak napisal Antonine de Saint-Exupery: "Czy nie lepiej byłoby, zamiast tępić zło, szerzyć dobro?" .... ale to juz tak jakby odbiegajac od tematu..... Od lat nie potrafie znalezc odpowiedzi na to pytanie...

-> totylko_ja -> jesli swiat rzeczywiscie bylby takim jakim chcemy go widziec.... to bylby iluzja.... matriksem oderwanym od rzeczywistosci.... Jestem politologiem.... z zawodu jest to ktos, kto zanim odpowie na pytanie: "co slychac w swiecie" przeczyta 10 gazet i obejrzy 10 serwisow informacyjnych..... wlasnie po to, zeby widziec swiat takim jakim jest ..... a nie takim jakim chcialby go widziec.... Niestety jestem w 100% zainfekowany ta obsesja obiektywnego weryfikowania swiata..... Poza jednym... jedynym przypadkiem..... W zwiazkach nigdy nic nie jest obiektywne.

-> harley -> hmmm..... zoologiem moze nie jestem... ale jesli pokazesz mi niedzwiedzie, ktore "spedzaja zime pod kocem z herbata w reku" to bede bardzo wdzieczny :)) a co do tego zla i dobra..... ludzie je odrozniaja.... a sa najokrotniejszym gatunkiem zwierzat....

i na koniec -> patrycja, ktora wlasnego bloga nie posiada ale lubi mnie komentowac :) -> to pytanie.... zadawalismy sobie juz wiele razy... nie ma pytania o uczucia i dusze, ktorego bysmy sobie nie zadali. Problemy przynosi proza zycia... rzeczy na pozor blahe.... w sprawach wielkich wiem, ze jest dobrze.... Wiem, ze to kobieta mojego zycia, ze ją kocham, ze zawsze moge na nia liczyc (czasami nawet bardziej niz bym przypuszczal) ale... moze wlasnie ta swiadomosc sprawia, ze czasami sie frustruje, bo chce zeby wszystko bylo idealnie juz od zaraz. Jedyne pytanie jakie sobie od czasu do czasu zadaje to.... "czy nie spotkalismy sie zbyt wczesnie".... ale zaraz po tym zawsze przypomina mi sie pewne zdanie: "Całe życie czekamy na nadzwyczajnego człowieka, zamiast zwyczajnych ludzi przemieniać w nadzwyczajnych." (Hans Urs von Balthasaz).... a ja spotkalem osobe nadzwyczajna... tylko czasami musimy sie troche poprzemieniac :)

dobrej nocy

14 grudnia 2005   Komentarze (2)
Cichy_no_war | Blogi