• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

cichy-no-war

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Luty 2007
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003
  • Marzec 2003

Archiwum 03 lutego 2006


notka codzienna #49

Ech... caly dzien spedzony na nauce... bo przeciez obiecalem sobie, ze chociaz na ten ostatni egzamin zaczne sie uczyc dwa dni przed, czyli juz dzis, a nie na ostatnia chwile..... Tak wiec rezultatem calego dnia nauki jest..... 0 (slownie: zero) stron przeczytanych.... Stracilem nadzieje..... Jestem niereformowalny.... Nigdy nie bede systematyczny i nigdy nie bede uczyl sie zawczasu.... Ten typ tak ma :)

btw: czemu sie nie wysypiam? bo organizm mi sie przestawil na tryb nocny, czyli pozne chodzenie spac.... a niestety rano musze wstawac, np. do pracy. Ale tej nocy moze sie wyspie... choc troche... planuje 8h snu.

A jak juz o pracy wspomnialem: takie male spostrzezenie po dwoch latach w tej robocie.... strasznie duzo pieknych dziewczyn spotykam w swojej pracy.... ale po pierwsze jestem w separacji, a wiec w jakims sensie dalej w zwiazku... po drugie trzeba byc zawodowcem i nie mozna sie rozpraszac.... a po trzecie.... I tak jestem zbyt niesmialy .... ale twardo namawiam Bartiego, zeby nawiazal nie tylko stosunek zawodowy :) .... Kurcze zal mi go... zasluzyl zeby spotkac dobra kobiete... Jestesmy do siebie bardzo podobni, ale w tym akurat wzgledzie zupelnie rozni.... Ja juz poznalem dobra kobiete i zastanawiam sie czy z niej nie zrezygnowac.... a on chcialby poznac taka i... nie zrezygnowac z niej juz nigdy.... Ot.... przewrotny los.... Choc ja pewnie z mojej tez nie zrezygnuje.... Jeszcze nie tym razem... Moze naprawde uda nam sie zaczac wszystko od nowa.

dobranoc :)

03 lutego 2006   Komentarze (2)
Cichy_no_war | Blogi