• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

cichy-no-war

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Luty 2007
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003
  • Marzec 2003

Archiwum 02 kwietnia 2003


madry czlowiek powiedzial (odc.4)

Dzisiaj cytat jeszcze tak apropos tego o czym pisalem w poprzedniej notce, czyli o moim wykladowcy z historii:
"Mówcy powinni mieć na uwadze nie tylko to, by wyczerpać temat, ale także by nie wyczerpać słuchaczy" W. Churchill

Oj, gdyby wszyscy nauczyciele, wykladowcy, szefowie, politycy i im podobni stosowali sie do tej zasady o ile milsze byloby nasze zycie :)

02 kwietnia 2003   Komentarze (7)

kres wytrzymalosc

no to co bylo dzisiaj to juz byl max.caly dzien na uczelni. pojechalem o 7.45 a wrocilem o 19.30. a na dodatek tej nocy spalem tylko 3 i pol godziny. nie wiem jakim cudem wytrwalem tyle godzin. chyba tylko dzieki temu ze byla dzisiaj bardzo luzna i wesola atmosfera szczegolnie na historii ktora odrabialismy i mielismy przez to... 220 minut wykladu ze wspolczesnej historii polski!! Stauchof jest chyba najbardziej zakreconym i luznym wykladowca/nauczycielem jakiego kiedykolwiek mialem. jazda maksymalna, tylko zastanawiam sie czemu nas, studentow nazywa zabkami :) ale to juz szczegol techniczny. ale poprostu tazalismy sie po ziemii, mimo ze caly czas mowil tylko o historii ale robi to w taki sposob ze porywa ludzi. szkoda tylko ze pozniej na egzaminie 80% osob uwala, ale coz... mam nadzieje ze bede w tych 20% ktora zdadza :) a poza tym to jestem wsciekly na moja uczelnie ale nie chce sie denerwowac jeszcze bardziej wiec nie bede o tym pisal. no i czas na mnie, ide z Kelo i psem na nasz codzienny, wieczorny spacer spacer, ktory stal sie juz niemalze rytualem.

02 kwietnia 2003   Komentarze (3)

madry czlowiek powiedzial (cz.3 - o przyjazni...

"Kiedy siegniesz pamiecia wstecz, widzisz, jak wiele z naszego zycia zmarnowalismy w samotnosci. Kazdemu potrzebni sa przyjaciele"  Van Gogh

Dzis sentencja o przyjazni ale nie bedzie ani o Kelo, ani o TC ani o Efci, czyli o moich przyjaciolach, bedzie o kims innym. o kims kto dzisiaj narodzil sie na nowo :) dla wielu osob moze byc czyms glupim nazywanie psa czlonkiem rodziny czy przyjacielem, ale on jako jedyna niespokrewniona ze mna istota jest przy mnie tak dlugo i nigdy mnie nie zawiodl. za kilkanascie dni minie 11 lat gdy jest ze mna. byl obok w chwilach najwiekszych sukcesow i najwiekszych porazek, byl gdy otaczalo mnie liczne grono przyjaciol ale byl tez wtedy gdy wsrod ludzi nie mialem nikogo. a ze jest tylko psem? no i co z tego? zwierzeta czestokroc sa duza lepsze od ludzi, przynajmniej nie zabijaja bez powodu, nie krzywdza gdy nie musza i... sa wierniesze od ludzi. spedzilem dzisiaj 3 godziny u psiego kardiologa i gdy juz byla wkoncu nasza kolej z gabinetu wyszla dziewczyna za swoim psem, ktory mial bardzo podobne objawy do mojego, dziewczyna plakala, nie, ona nie plakala, placz to za slabe slowo. poczulem ze za chwile podobny los i wyrok spotka mnie, moja matke i Amiga. diagnoza pani doktor brzmiala: szmery w sercu sa bardzo silnie slyszalne, ale ekg wyszlo bardzo dobrze. werdykt: pies ma zdecydowanie chore serce i bedzie musial brac tabletki do konca zycia.... ale poki co ten koniec mu nie grozi :) a wiec wszystko skonczylo sie dobrze, odetchenlismy z ulga a ja moge ten dzien zapisac do kategorii bardzo udanych.

I jeszcze jedna sentencja a propos dzisiejszego dnia, ktory wlasnie minal czyli prima aprilis: "Ze wszystkich zwierzat jeden czlowiek umie sie smiac, choc on wlasnie ma najmniej powodow" Ernest Hemingway

02 kwietnia 2003   Komentarze (5)
Cichy_no_war | Blogi