• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

cichy-no-war

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Luty 2007
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003
  • Marzec 2003

Archiwum maj 2004, strona 1


< 1 2 3 >

smierc

Juz wczoraj bylo cos nie tak, byl tak dziwnie niespokojny. nie wiem. nie bylo mnie przy tym. dzis wszystko bylo normalnie, moze byl troche ospaly ale przy dzisiejszej pogodzie wszyscy bylismy. a teraz? teraz juz go nie ma. juz nie bedzie tak radosnie macil wody w swoim akwarium. mial niespelna 9 miesiecy, jeszcze przynajmniej 3 byly przed nim.... tak mowili....... mylili sie. byl jednym z ostatnich prezentow od kogos kto byl calym swiatem.... zanim ten swiat sie zawalil. systematycznie znikaly zdjecia ale on tam caly czas byl jako swoista ikona tamtych czasow. czesto gdy na niego patrzylem przypominaly mi sie dobre dni...... a raczej to co mi sie nimi wydawalo. teraz juz go nie bedzie. akwarium stoi puste i mimo ze to byla tylko "zwykla" mala rybka jednak czegos brakuje, jest tak dziwnie cicho i spokojnie. cos odeszlo i nie chodzi tylko o to jedno zywe stworzenie. jego widok gdy tak sobie spokojnie plywal zawsze mnie uspokajal teraz gdy patrze w tamta strone widze tylko dowod tego ze wszystko przemija.

ot banalna notka o banalnym wydarzeniu, ktore rozgrywa sie kazdego dnia w milionach przypadkow a nazywa sie smiercia.

btw: moj swiat przytlacza mnie coraz bardziej.

[*]

16 maja 2004   Komentarze (6)

madry czlowiek powiedzial, odc. 44

„Kto żyje nadzieją, tańczy bez muzyki”  /przysłowie angielskie/  -  oto stan mojej duszy. zdalem sobie sprawe, ze mimo ze tego nie chce to jednak budzac sie kazdego dnia mam nadzieje na tysiace rzeczy. nie mozna wyzbyc sie nadziei. zawsze ma sie jakis cel i w glebi samego siebie nadzieje na to, ze uda sie ten cel osiagnac..... kwestia jest tylko cena.

14 maja 2004   Komentarze (4)

madry czlowiek powiedzial, odc. 43

"Wszyscy jesteśmy winni, czas jest katem."
Andrzej Majewski
  

12 maja 2004   Komentarze (8)

druga notka

juz nie pamietam kiedy pisalem wlasciwie jednego dnia dwie notki, a wiem ze bywaly takie czasy. skad ja wtedy mialem na to czas? teraz nie mam czasu na nic. chociaz nie, inaczej, teraz mam czas na tysiac rzeczy a robie dwa tysiace, kiedys majac czas na tysiac rzeczy robilem sto a reszte poswiecalem na......... marnowanie zycia.

cholera. miala byc notka ktorej tresc byla w mojej glowie przez caly dzisiejszy dzien, ale nie napisze jej bo nie moge znalezc jednego zdania ktory mial byc jej sensem i uzasadnieniem tego co sie dzisiaj stalo.

ide spac.

08 maja 2004   Komentarze (5)

wczoraj

to mial byc jeden z najlepszych dni w tym roku a.... wyszlo tak ze:
- stracilem najwazniejsza osobe
- gowno zobacze a nie norwegie
- tyle nerwow stracilem przez te juvenalia a zapamietam z nich tylko jedno
- nawet gdy olalem juvenalia i poszedlem sie odstresowac do mojego ulubionego lokalu zawiodlem sie bo lecial jakis "delikatny" punk rock
- w skrzynce czeka dlugi mail ktorego sie boje.......... korekta: w skrzynce czekaja juz 3 maile (od jednej osoby) ktorych bardzo sie boje
- podobno bardzo latwo odpuszczam sobie ludzi......... ktos kto to powiedzial udowodnil ze w ogole mnie nie zna

Dwie pozytywne rzeczy z wczoraj:
- wkoncu napilem sie dobrze zrobionego cuba libre
- "takich ludzi jak Ty powinno sie wysuwac na piedestal, bo robisz naprawde dobre rzeczy" uslyszalem od czlowieka ktorego pierwszy raz w zyciu wiedzialem i choc wiem ze pewnie mial w tym jakis interes to zrobilo mi sie milo.

Niestety mimo wszystko to byl jeden z najgorszych dni jakie pamietam.
A dzis rano zginal Waldemar Milewicz :( Najpierw Kaczmarski a teraz Milewicz....... tragiczny rok dla moich idoli, kolejny nie zyje, zaczynam sie bac o Marqueza.

Waldemar Milewicz (1956 - 2004) [*] [*] [*] [*] [*]
"Na kiepskich zdjęciach okruchy dawnych dni
Czyjaś twarz, zapomniana twarz.          
W pamięci zakamarkach wciąż rozbrzmiewa śmiech
Czyjaś twarz zapamiętana.
Mijają dni, ludzie, natury rytm.
W ciąż nowych masz przyjaciół,
starych przykrył kurz,
Dziewczyny ciągle piękne, lecz w pamięci tkwi
Ten pierwszy dzień, najgorętszy z dni.
apal świeczkę, za tych których zabrał los,
Zapal światło w oknie
Ludzi dobrych i złych wciżą przynosi wiatr,
Ludzi dobrych i złych wciąż zabiera mgła."

piosenka na wczoraj i dzis: DZEM - "Zapal swieczke"..... ja dzisiaj zapalam swieczki za dwie osoby, jedna ktora zginela i jedna ktora odeszla.

07 maja 2004   Komentarze (6)
< 1 2 3 >
Cichy_no_war | Blogi