• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

cichy-no-war

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Luty 2007
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003
  • Marzec 2003

Najnowsze wpisy, strona 16


< 1 2 ... 15 16 17 18 19 ... 79 80 >

notka codzienna #17

Studia... nauka... praca... studia... nauka.... praca... i tak w kolko.... To dopiero poczatek tygodnia a ja juz nie mam sily. Musze dotrwac.... byle do poniedzialku.... a pozniej w koncu sie wyspie.... pozniej wszystko juz bedzie powoli i bez stresow.

Gdyby chociaz to zycie osobiste nie dostarczalo mi teraz zmartwien i pozwalalo byc ucieczka od tego wszystkiego, co mnie przesladuje kazdego dnia..... ale niestety.... to tylko marzenie, bo w zwiazku w dalszym ciagu permanentna sinusoida, czyli jak mawial jeden z moich profesorow: "jak sie polepszy... to sie popieprzy".... I racje mial. A, ze ostatnio pieprzy sie duzo czesciej niz polepsza, to juz osobna historia..... A to miala byc taka piekna zima spedzona pod cieplym kocem, z ukochana kobieta u boku i ciepla herbata w reku.... coz.... Zima sie jeszcze nawet nie zaczela.... a juz nie wyglada dobrze.

btw: Mowia o mnie, ze jestem wiecznym optymista.... Moj wlasny przyjaciel tak mnie nazwal.... albo on mnie nie zna... albo ja tak swietnie gram.

Ide spac. Za nieco ponad 5 godzin musze wstac do pracy. Praca do popoludnia.... a pozniej studia do wieczora..... I co mi zostaje? Nie mam czasu na nic... wiec gdy pojawia mi sie jakas wolna chwila to tak sie nia zachlystuje, ze.... i tak nie potrafie jej wykorzystac.

Dobrej nocy wszystkim dobrym ludziom :)

dopisek: Czy swiat naprawde stal sie jednym wielkim burdelem, czy po prostu zlo bardziej kluje w oczy niz dobro? Nie wiem juz sam.

13 grudnia 2005   Komentarze (6)

notka codzienna #15 i 16

A w dupe z notkami codziennymi i tym wszystkim.

Mecze sie.... Mecze sie w tym zwiazku..... chcialem byc jej facetem, a nie ojcem dla dziewczynki, ktora sama nie potrafi nic wymyslic i wyjsc z zadna inicjatywa.

ech..... klotnia... klotnia.... dobrze... dobrze.... klotnia.... klotnia...... Tak wygladal ten weekend..... Cholera.... zamiast czuc sie wypoczetym to czuje sie jak po zderzeniu z walcem.... Nie tak mialo byc.... a jutro kolo, na ktore jeszcze w zasadzie nic nie umiem.

Jestem zly..... wiec lepiej nie komentujcie tej notki ;)

Nie tak mialo byc.

dobrej nocy.... chcialbym byc teraz na pewnym zizkovskim wzgorzu w Pradze.

12 grudnia 2005   Dodaj komentarz

notka codzienna #14

Alez te dni szybko mijaja.... Zanim ją poznalem zdarzylem juz zapomniec jak szybko czas potrafi biec ludziom szczesliwym... Jeszcze pare chwil temu budzilem sie rano... a teraz za chwile zasne.... Ale to byl kolejny piekny dzien.... Kolejny piekny dzien, w ktorym nie znalazlem ani minuty na nauke.... Moje podejscie do studiowania jest..... bardzo studenckie :)

Pozdrawiam wszystkich..... nawet tych, ktorzy sie nie zgadzaja z tym co pisze na swoim blogu :)

10 grudnia 2005   Komentarze (2)

notka codzienna #13

Chcialbym zeby tak bylo zawsze.
Lubie za nia tesknic. Lubie ta swiadomosc.... bo oznacza, ze naprawde ją kocham.

Mala dygresja:
Jaka jest psychologiczno-uczuciowa roznica miedzy plciami?
- Gdy kobieta mowi "kocham Cie" ma na mysli: "kocham Cie i kochac bede juz zawsze".
- Gdy mezczyzna mowi "kocham Cie" ma na mysli: "kocham Cie dokladnie w tej chwili. nie minute wczesniej, ani nie za minute, tylko dokladnie wlasnie teraz".

Taka subtelna roznica miedzy nami.... warto to sobie zapamietac.... bo dokladnie tak samo jest, gdy zdanie brzmi: "nie kocham Cie".

09 grudnia 2005   Komentarze (4)

notka codzienna #12

Hmmm... co bylo takiego w dzisiejszym dniu, ze byl magiczny? .... Nic specjalnego... za oknem deszcz i bloto... szaro, zimno... ale za to jak cieplo... w nas.

"Patrze na was i widze cieplo"... powiedziala dzis o nas osoba, ktora takiego ciepla zapewne jeszcze dlugo nie doswiadczy, choc zycze jej tego bardzo mocno.

08 grudnia 2005   Komentarze (1)
< 1 2 ... 15 16 17 18 19 ... 79 80 >
Cichy_no_war | Blogi